Wielki Bóg w małej kruszynie chleba – homilia Ks. Andrzeja

W 1263r. miało miejsce ciekawe wydarzenie. Pewien kapłan Piotr z Pragi, będący przykładem pobożności, wyruszył z pielgrzymką do grobów świętych Apostołów Piotra i Pawła. Jednak na skutek szerzącej się wówczas herezji, podważającej rzeczywistą obecność Chrystusa w Najświętszym Sakramencie, także i on był dręczony wątpliwościami co do prawdziwości tej Boskiej Tajemnicy. Pielgrzymując znanym pątniczym szlakiem pewnego sierpniowego dnia zatrzymał się w Bolsenie, aby pomodlić się przy grobie św. Krystyny w kościele jej poświęconym. Odprawiając Mszę św., w chwili konsekracji, kiedy wzniósł Hostię nad kielichem, Piotr ujrzał, że Hostia obficie krwawi, a krew spływa na korporał i obrus ołtarzowy. Ogarnięty zdumieniem i trwogą przerwał Mszę św. a kiedy ochłonął zrozumiał, że właśnie dokonał się cud przemiany w sposób widzialny. Nie zwlekając ks. Piotr udał się do pobliskiego miasta Orvieto, gdzie przebywał papież Urban IV. Ten wysłuchał relacji, zarządził zbadanie korporału oraz hostii, a kiedy cud został potwierdzony przez delegowanych teologów, relikwie ciała i krwi Chrystusa przewieziono katedry w Orvieto, gdzie do dziś zjeżdżają ogromne rzesze pielgrzymów aby czcić znaki obecności Boga w Najświętszym Sakramencie.
Aby umocnić wiarę Bóg czasem dopuszcza do tego by zaistniały jakieś nadzwyczajne sytuacje wskazujące na Jego obecność i działanie.
Od 750 roku w różnych miejscach na świecie Kościół zbadał i potwierdził autentyczność 132 cudów eucharystycznych. Cuda te dokonały się najczęściej w okolicznościach, kiedy Najświętszy Sakrament był lekceważony, przyjmowany niegodnie, albo gdy ludzie wątpili w prawdziwą obecność Chrystusa w Eucharystii. Cechą charakterystyczną tych cudów były Hostie, które krwawiły lub przemieniały się w Ciało Pana Jezusa.
W 1971 r. dzięki ogromnym postępom w dziedzinie medycyny poddano bardzo wnikliwym badaniom relikwie Najświętszego Ciała i Krwi z Lanciano. Wyniki były sensacyjne. Pisały o nich wszystkie włoskie gazety. Sławny Profesor Odoardo Linoli z Arezzo potwierdził, że przemieniona Hostia jest ludzką tkanką mięśnia sercowego. Mimo upływu czasu nie znaleziono żadnych znaków rozkładu ciała ani żadnych śladów substancji konserwującej. Nie stwierdzono też cięć ostrym narzędziem, co wyklucza możliwość ze tkanka została pobrana z innego ciała ludzkiego.
Zadziwiające były także wyniki badań krwi. Okazało się, że jest to ludzka krew grupy AB.
Naukowcy nie potrafią wytłumaczyć, dlaczego Ciało i Krew przez dwanaście wieków nie uległy rozkładowi i w tak doskonałym stanie zachowane są do naszych czasów. Warto w tym miejscu przypomnieć, że ślady krwi zachowane na Całunie Turyńskim również należą do grupy AB.
Wszystkie Cuda eucharystyczne jakie dokonały się na przełomie wieków stanowią niepodważalne potwierdzenie, że Msza Święta, którą codziennie sprawujemy jest żywą tajemnicą, żywym Misterium Paschalnym Jezusa Chrystusa.
Podczas Kongresu Eucharystycznego w Lourdes w 1981 roku bł. Jan Paweł II powiedział: "Trzeba wiedzieć, że Pan nasz Ukrzyżowany i Zmartwychwstały jest naprawdę, rzeczywiście i substancjalnie obecny w Eucharystii, że pozostaje tak długo, jak długo istnieją postacie chleba i wina. Należy Mu się nie tylko największy szacunek, ale i nasza adoracja".
Bł. Jan Paweł II, kiedy jeszcze jako kardynał przyjechał do Lanciano i całą noc spędził na modlitwie adorując eucharystyczny cud, w księdze pamiątkowej pozostawił taki wpis: "Jezu Chryste spraw, abyśmy w Ciebie bardziej wierzyli, pokładali nadzieję i miłowali".
Siostry i Bracia, niech nasze przeżywanie 40-godzinnego nabożeństwa będzie gorącą modlitwą o to byśmy bardziej wierzyli w obecność Pana Jezusa w Eucharystii, bardziej Mu ufali i miłowali AMEN.
Homilia- Ks. Andrzej Łada (maj 2013)

www.odnowa.ostrow-maz.pl